Główny Uncategorized
Kategoria:

Uncategorized

Reklama

Masz w domu stare monety? Niektóre mogą osiągać zawrotne ceny. Kolekcjonerzy są gotowi zapłacić krocie za rzadkie okazy. Sprawdź, może posiadasz prawdziwy skarb warty dziś fortunę.

Kolekcjonowanie monet to fascynujące hobby, które może przynieść nie tylko satysfakcję, ale również zyski. Niektóre monety z PRL-u osiągają zawrotne ceny na aukcjach, a ich wartość stale rośnie. Poniżej wymieniamy monety, które są najbardziej poszukiwane przez kolekcjonerów.

10 groszy z 1973 roku – prawdziwy hit wśród kolekcjonerów

Jedną z bardziej pożądanych monet z PRL-u jest 10 groszy z 1973 roku bez znaku mennicy. Choć nakład tej monety był ogromny, to niektóre egzemplarze mają wyjątkowy błąd – brak znaku mennicy pod łapą orła. To właśnie te monety osiągają zawrotne ceny na aukcjach, nawet kilkadziesiąt tysięcy złotych.

5 złotych z 1932 roku – rzadkość z okresu międzywojennego

Innym numizmatycznym rarytasem jest 5 złotych z 1932 roku z wizerunkiem Nike, bogini zwycięstwa. Ta moneta z okresu międzywojennego jest niezwykle rzadka i poszukiwana przez kolekcjonerów. Jej wartość może sięgać nawet 100 tysięcy złotych.


Strony: 1 2

Reklama

Zwierzęta o imionach Xinbao i Yunchuan były wcześniej trzymane w menażerii w Syczuanie, ale teraz będą musiały przenieść się do zagrody w San Diego. Podczas całego lotu niedźwiedzie, które są skarbem narodowym i jednym z symboli Niebiańskiego Imperium, były monitorowane przez ekspertów. Zwierzęta były karmione świeżymi pędami bambusa, warzywami, owocami i piły czystą wodę.
Grupa chińskich ekspertów ds. pandy pozostanie w Stanach Zjednoczonych przez pewien czas, aby pod ich opieką zwierzęta mogły lepiej przystosować się do nowych warunków.

Strony: 1 2

Reklama

Niedawne odkrycie obiektu noszącego ślady planety, ale o bardzo wysokiej temperaturze powierzchni, sugeruje, że ludzie wciąż zbyt mało wiedzą o tym, jak działa Wszechświat. Planeta znajduje się w odległości około 1400 lat świetlnych od Ziemi, a jej osobliwość polega na zgodności niektórych parametrów z charakterystyką gwiazdy. Jest to tak zwany „brązowy karzeł”, krążący wokół gwiazdy po bliskiej orbicie w czasie zaledwie 2,3 godziny.

Z tego powodu jego temperatura osiąga 7727°C, czyli przewyższa temperaturę Słońca. Obiekt WD0032-317B został uznany przez naukowców za rekordzistę temperatury, stając się najgorętszym w swoim rodzaju. Brązowe karły są zwykle chłodniejsze niż najzimniejsze gwiazdy, ale tutaj ta zasada nie ma zastosowania. Jej odkrycie powinno pomóc w wyjaśnieniu kwestii dotyczących gazowych gigantów, takich jak Jowisz, krążących wokół masywnych, gorących gwiazd.

Strony: 1 2

Reklama

Najbliższe zdjęcie powierzchni Merkurego wykonano z odległości zaledwie 200 km. Niestety obiektyw uchwycił nocną, mocno zaciemnioną stronę planety. Kolejne zdjęcie wykonano 12 minut później z wysokości 1170 km.

Zdjęcia przedstawiają fragmenty krajobrazu, w tym kratery i skarpę Beagle Rupes, pas tektoniczny o długości 595 km, powstały podczas ochładzania się Merkurego. Kolejnym obiektem badań był krater o średnicy 217 km, który może wiele powiedzieć o wczesnej historii planety.

Strony: 1 2

Reklama

W jasnej mgławicy Messier 42 odkryto kilka par małych kropek. Punkty te, niepozorne z wyglądu, cieszą się dużym zainteresowaniem astronomów. Faktem jest, że pozostają wyłącznie w parach i poruszają się swobodnie, a nie po orbitach wokół swoich gwiazd macierzystych. W rzeczywistości jest to nowy typ obiektu astronomicznego, którego nauka jeszcze nie zbadała. Masa obiektów znacznie przewyższa masę Jowisza.

Współczesne teorie powstawania planet nie potrafią jeszcze jasno wyjaśnić zasad ich powstawania. Na razie tajemnicze struktury klasyfikowane są jako planety, ale może się to zmienić w przyszłości.

Strony: 1 2

Reklama

Do zaprojektowania i zbudowania statku wymagana jest firma SpaceX – wszystkimi operacjami i samą misją będzie zarządzać NASA. Zadanie nie jest łatwe, gdyż ISS waży obecnie 419 725 kg i porusza się z prędkością 29 tys. km/h. W przypadku awarii (czyli niepełnego spalania – przyp. red. w Tekhkult) wrak stacji powinien zostać zatopiony w południowym Pacyfiku. Ponieważ jednak ISS wykonuje 16 obrotów wokół planety dziennie, niezwykle trudno będzie „wycelować” i wysłać ją w pożądane miejsce.

Strony: 1 2

Reklama

Teleskop Jamesa Webba idealnie nadaje się do tego zadania, ponieważ jest wyposażony w najbardziej zaawansowane systemy czujników, takie jak spektrograf bliskiej podczerwieni. Z Ziemi górna część atmosfery Jowisza wygląda na pustą; wszystkie główne wydarzenia mają miejsce w kipiącej dolnej części. Jednak James Webb jest w stanie wychwycić nawet najsłabsze źródła światła, dzięki czemu można było zobaczyć wiele anomalii nad Czerwoną Plamą.

Strony: 1 2

Reklama

Na pustyni Atakama, gdzie wydaje się, że w ogóle nie da się żyć, badacze odkryli prawdziwy, ukryty świat, pełen różnorodnych zbiorowisk mikroorganizmów. Ten region planety jest jednym z najbardziej suchych, ale nie okazało się, że stanowi to przeszkodę dla wielu rodzajów drobnoustrojów.

Naukowcy skupili swoją uwagę na dolinie Yungai, skąd pobrali próbki gleby. Analiza DNA wykazała, że ​​w glebie występują trzy grupy bakterii: Actinobacteria, Firmicutes i Proteobacteria, które są rozmieszczone nierównomiernie i na różnych głębokościach.

Strony: 1 2

Reklama

W Stanach Zjednoczonych działaczowi na rzecz ochrony środowiska udało się pobić rekord świata w niezwykłej, ale niezwykle uroczej czynności: przez godzinę przytulał drzewa. W tym czasie liczba pni pieszczonych przez 29-letniego studenta z Ghany Abubakara Tahira osiągnęła 1123, co można interpretować jako prędkość 19 drzew/min.

W ramach tak wartościowej działalności Tahir udał się do lasów Parku Narodowego Tuskegee w Alabamie. Właśnie w tym stanie studiuje leśnictwo na uniwersytecie. Przepisy głosiły, że za pełne objęcie uważa się ścisłe trzymanie pnia, natomiast zabrania się dwukrotnego przytulania tego samego drzewa, a ponadto wyrządzania mu jakichkolwiek uszkodzeń.

Strony: 1 2

Reklama

Łowcy węży odkryli w Tajlandii nieznany wcześniej gatunek gada z zębami przypominającymi noże i wystającymi łuskami na brzuchu. Dzięki temu ostatniemu stworzeniu udaje się skutecznie wspinać po stromych klifach.

Gatunek odkryto w jednej z trudno dostępnych jaskiń krasowych. Naukowcy zauważają, że gad doskonale przystosował się do trudnych warunków. Nazywano go „wężem jaskiniowym Kukri”, a naukowo nazywano go Oligodon speleoserpens.
Członkowie zespołu badawczego zauważyli niezwykłe stworzenie, gdy próbowało wspiąć się po skale na wysokość około 15 metrów.

Strony: 1 2

Reklama

Nowsze posty